NaMierzeje.pl

NaMierzeje.pl

Aktywne wakacje nad morzem

JANTARNA ROWERZETRASY

Na rowerze z Jantaru do przeprawy promowej

Z Jantaru na rowerze do przeprawy promowej Mikoszewo – Świbno prowadzi fragment trasy R10. Długość odcinka to niespełna 7 kilometrów. Po drodze nie ma trudnych podjazdów, a pokonanie tej części Mierzei Wiślanej zajmie zaledwie kilkadziesiąt minut.

  • fragment R10 z Jantaru do Mikoszewo prowadzi w większości przez nadmorski pas lasów
  • po drodze można zobaczyć pozostałości po okopach z czasów II wojny światowej oraz szerokie rowy przeciwczołgowe. Na trasie znajduje się też wiata rowerowa i miejsce do odpoczynku
  • ostatni odcinek (kilkaset metrów) wiedzie drogą publiczną 501
REKLAMA

Odcinek R10 z Jantaru do przeprawy promowej w Mikoszewie to jeden z najłatwiejszych fragmentów rowerowej arterii ciągnącej się przez całą Mierzeję Wiślaną. Bez problemu poradzą sobie z nim nawet najmniej wprawieni miłośnicy dwóch kółek. Wycieczka nie powinna sprawić też żadnych problemów najmłodszym. Trasę rozpoczynamy od głównej, asfaltowej drogi prowadzącej na plażę w Jantarze. Trasa rowerowa przecina ją pomiędzy centrum miejscowości a parkingami przy nadmorskich barach i restauracjach.

Już po kilkuset metrach natraficie na pozostałości po działaniach z czasów II wojny światowej. Wystarczy się rozejrzeć, aby zauważyć liczne okopy i stanowiska artylerii. Pomiędzy Jantarem i Mikoszewem znajduje się także szeroki pas rowu przeciwczołgowego. W Mikoszewie można wspiąć się na schody prowadzące na nadmorskie wzniesienie, albo na chwilę odpocząć w jednym z barów. Jeśli jednak planujecie pozostać na szlaku, niewiele za centrum miejscowości traficie na wiatę postojową z tablicami informacyjnymi i miejscami na odpoczynek.

dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Na plażę albo do promu

Na zachodnim krańcu Mikoszewa trasa przecina zjazd na plażę. Jeśli w tym miejscu skręcicie w prawo, dotrzecie nad brzeg Bałtyku – tu można zostawić rowery i udać się na pieszą wycieczkę do ujścia Wisły i rezerwatu Mewia Łacha. Spacer w jedną stronę zajmie około 25 minut. Aby dojechać nad morze, po skręcie w kierunku plaży należy jechać cały czas prosto. Główna droga skręca po kilkuset metrach w prawo, w kierunku parkingu samochodowego. Jednak rowerzyści powinni przejechać prosto obok szlabanu i kierować się w kierunku plaży. To jeden z najbardziej łagodnych dojazdów nad brzeg morza na całej Mierzei Wiślanej.

Jeśli nie planujecie wizyty na plaży i jedziecie dalej trasą R10 w stronę przekopu Wisły, po kilkunastu minutach wyjedziecie z lasy na asfaltową drogę prowadzącą najpierw pomiędzy zabudowaniami, a później skręcicie w prawo na główną drogę 501. Stąd już tylko chwila dzieli Was od końcowego punktu wycieczki, czyli przystani promowej w Mikoszewie.

REKLAMA

W okolicach przeprawy znajdują się między innymi bunkry z czasów II wojny światowej, punkt szlaku św. Jakuba (pieszej drogi prowadzącej do Santiago de Compostela) i pamiątkowe tablice upamiętniające dramat więźniów obozu Stutthof. Przy przystani promu znajdują się także bary, restauracje oraz miejsce odpoczynku z widokiem na ostatnie metry Królowej Polskich Rzek.

Przekop Wisły nie musi zakończyć rowerowej eskapady. W sezonie przez rzekę kursuje prom, którym można przeprawić się do Świbna i rozpocząć eksplorację Wyspy Sobieszewskiej. Z przystani można wybrać się też na pieszą wycieczkę do ujścia Wisły. Pokonanie trasy wzdłuż brzegu rzeki zajmie około 40 minut.

Zobacz też

🌞 Polecane oferty

REKLAMA

🌞 Wideo z Mierzei Wiślanej

REKLAMA