Okopy z II wojny światowej. Pamiątka wryta w ziemię
Okopy z II wojny światowej można napotkać wzdłuż całej Mierzei Wiślanej. Wzdłuż trasy rowerowej prowadzącej z Mikoszewa do Piasków znajdziecie mnóstwo pozostałości po działaniach wojennych – najbardziej widoczne są liczne okopy, które zauważycie, nie zsiadając nawet z rowerów.
To miejsce możesz ocenić na dole artykułu
Czy wiecie, że działania wojenne na Mierzei Wiślanej zakończyły się później, niż oficjalnie zamknięto historyczny rozdział WWII? Wszystko z powodu… rozbieżności w ustawieniach zegarków a także wyjątkowej zaciętości walk prowadzonych na całym pasie Mierzei.
DO OSTATNIEJ CHWILI
Nie wchodząc w szczegóły – na Mierzei do ostatnich chwil wojny stacjonowało kilkadziesiąt tysięcy zamkniętych w kleszcze niemieckich żołnierzy, dla których okoliczne porty były jedyną drogą ewakuacji.
Na wąskim pasie ziemi, otoczonym z obu stron wodą, tygodniami prowadzono ciężki ostrzał. Po obu stronach barykady wymuszał on budowę budowę rozległych okopów oraz transzei łączących stanowiska ogniowe i obronne.
OKOPY WZDŁUŻ TRASY ROWEROWEJ
Cała Mierzeja pełna jest do dziś takich miejsc. W okolicach Piasków w lasach znajdziecie bez zbytniego wysiłku pozostałości betonowych bunkrów. Na pasie pomiędzy Stegną a Sztutowem, po południowej stronie ścieżki rowerowej zauważycie różnej wielkości – zarówno szersze, jak i węższe, pojedyncze lub kilkuosobowe, stanowiska ogniowe. Linie przeciwczołgowe przecinające pas lasu a także dziesiątki okopów znajdziecie pomiędzy Jantarem a Mikoszewem, tuż przy rowerowej trasie R10.
Pofałdowany, przeorany wąwozami las w wielu miejscach nie jest dziełem natury, a pozostałością po działalności człowieka. Choć minęło już kilkadziesiąt lat, Mierzeja Wiślana wciąż przypomina o wydarzeniach z pierwszej połowy XX wieku…
Leśne dukty, trasy, ścieżki prowadzące na plaże – wszystkie one prowadzą przez miejsca, w których kilkadziesiąt lat temu toczyły się walki. Często, spacerując w upalne, letnie dni, nie zdajemy sobie sprawy, że okolice Mierzei Wiślanej były sceną dramatycznych scen. Owe sceny – dosłownie – wryły się w nadmorski krajobraz. Ich pozostałości to między innymi okopy z czasów II wojny – wystarczy rozejrzeć się dookoła, takich śladów znajdziecie dziesiątki.
OKOPY NA MIERZEI WIŚLANEJ. GALERIA
⏩ Zobacz też
- Van Gogh na moście w Sztutowie
- „Obca kobieta”. Lektura dla miłośników Mierzei Wiślanej
- Kabaret Trzecia Strona Medalu w Stegnie. Nie przegap!
- Droga na Mierzeję Wiślaną będzie zamknięta
- Święto Pieczonego Dzika na zakończenie sezonu
- Otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej. Znamy program
- Mors arktyczny wylegiwał się na bałtyckiej plaży [WIDEO]
- Granica z Rosją. Ostatnie metry polskiej plaży [WIDEO]
- Z promu w Mikoszewie na plażę. Jak dojechać? [WIDEO]
- Nowy odcinek EuroVelo 9. Asfaltem do Drewnicy
- Foczy plażing na Mierzei Wiślanej [WIDEO]
- Budowa Wyspy Estyjskiej. Co się zmieniło? [WIDEO]
- Promenada w Krynicy Morskiej. Zimą też kusi
- Dymienie morza. Na czym polega to rzadkie zjawisko?